Bruce zagrał z Dropkick Murphys
W lutym 2011 roku Dropkick Murphys wydali nowy album "Going Out In Style", na którym gościnnie zagrał Springsteen. Bruce zaśpiewał z zespołem cover piosenki "Peg O' My Heart".
"Byliśmy w trasie, w Australii i wysłaliśmy do Springsteen'a maila" mówi Ken Casey, frontman zespołu. "Można by pomyśleć, że mając do czynienia z Bruce'm Springsteen'em będzie to bardzo skomplikowana procedura. Ale okazało się to bardzo proste i w rezultacie Bruce się zgodził."
Zespół po raz pierwszy spotkał się ze Springsteen'em pięć lat temu podczas ich koncertu w Nowym Jorku. "Byliśmy zdumieni! Bruce podszedł, przedstawił się i zaproponował wspólny występ" - kontynuuje Casey.
W grudniu zespół wysłał do Bossa uwspółcześnioną, celtycko-punkową wersję utworu pochodzącego z 1913 roku "Peg o 'My Heart". (Obie babcie Ken'a mają na imię Peg.)
Casey był zszokowana, gdy Springsteen odpisał na maila "Byłem jak dziecko otwierające prezent na Boże Narodzenie. Zawsze uwielbiałem 'Darkness on the Edge of Town', coverowaliśmy wcześniej 'Badlands'. Nie byłem wielkim fanem Born In The U.S.A., była za bardzo w klimatach lat osiemdziesiątych, ale teraz są to moje ulubione utwory, które kiedykolwiek napisano. A 'No Surrender' jest tak bardzo punk rockową piosenka kiedy słyszysz ja na żywo."
"Wciąż nie mogę uwierzyć, że rzeczywiście Bruce zaśpiewał w naszej płyty. To jest coś niesamowitego. Ale taki właśnie jest Springsteen, twardo stąpa po ziemi.
Ken w 2009 roku dołączył do Bruce'a i The E Street Band podczas koncertu w Massachusetts.
A w marcu Bruce zrewanżował się i dołączył do Dropkick Murphys na jednym z koncertów w Bostonie, gdzie wspólnie wykonali trzy utwory: "Peg O' My Heart", "Badlands" i "I'm Shipping Up to Boston". Jak widać na filmikach sala była przepełniona, pewnie dlatego, że rano w dzień koncertu do mediów wyciekła informacji o gościnnym występie Bruce'a.