Magic Tour - Tampa, St. Pete Times Forum

Kat.: Setlisty E-mail

Tampa, St. Pete Times Forum
22.04.2008 r.

Blood Brothers - wideo na telebimie.

Backstreets (puste miejsce Danny'ego - E Street Band bez Charles'a Giordano)
Radio Nowhere (Charlie przyłącza się do zespołu)
Lonesome Day
No Surrender
Gypsy Biker
Sandy (4th of July)
Growing Up
Atlantic City
Because The Night
Darkness On The Edge Of Town
She's The One
Livin' In The Future
The Promised Land
Waiting On A Sunny Day
Brilliant Disguise
Racin' In The Streets
The Rising
Last To Die
Long Walk Home
Badlands
Out In The Street

Bisy

I'll Fly Away (premiera)
Rosalita (Come Out Tonight)
Born To Run
Tenth Avenue Freeze-out
American Land 

Uwagi:

Być może najtrudniejszy koncert w historii E Street Band - pięć dni po śmierci Danny'ego, dzień po Jego pogrzebie...
Nim rozpoczał się koncert, Bruce podszedł do mikrofonu i powiedział: "This night is a special one, so we'd like to start with something for Danny", a na telebimie za perkusją Maxa wyświetlono film-hołd dla Dana. Z głośników rozbrzmiewało "Blood Brothers". Wcześniej E Street Band wszedł na scenę i wraz z wszystkimi w hali oglądali film...
Przez cały czas otwierającego koncert utowru "Backstreets" pusty podest z klawiszami, za którymi przez tyle lat zasiadał Dan oraz Jego akordeon leżący na przykrytym czarnym materiałem stoliku były oświetlone reflektorem, który zgasł dopiero na znak Bossa, na koniec utworu.
Od "Radio Nowhere" do E Street Band dołączył Charlie Giordano, który przez cały koncert starał się jak najmniej rzucać w oczy. Choć oczywiście grał tak jak należy.
Niezwykłe emocje w "Sandy". Charlie zastąpił Roya za jego klawiszami, a Roy z akordeonem pojawił sie na środku sceny. Nim zaczęli grać Bruce powiedział: "We want to thank you for all your prayers and condolences. Roy, you better get this right - somebody's watching". Na koniec "Sandy" Bruce ocierając łzy ucałował Roya...
W koncercie pierwszy raz od dłuższego czasu wzięła udział Patti. "I'll Fly Away" - utwór dedykowany Danny'emu - Garry na kontrabasie, Max z tamburynem, Roy z akordeonem.