Al Pacino w roli (podobnego do Bossa) rockmana?

Kat.: Wiadomości Utw.: 09.06.2011 Ola Nowak E-mail

Al Pacino jest głównym faworytem do roli w filmie "Imagine", który będzie debiutem reżyserskim Dana Fogelmana. Podobno bohater ma mieć sporo wspólnego z Bossem.

Pacino miałby wcielić się w postać ponad 60-letniego rockmana, w typie Bruce Springsteena, do którego po wielu latach dociera list wysłany przez samego Johna Lennona. Bohater filmu dowiaduje się z listu, że ma syna... Rockman postanawia więc odszukać syna z którym nigdy dotąd się nie spotkał.

Historia z listem, choć wydaje się mocno naciągana, wydarzyła się naprawdę. W 2010 roku brytyjski folkowy wykonawca Steve Tilston otrzymał odręcznie napisany list od Johna Lennona. Lennon wysłał go 34 lata wcześniej... 

Producentem filmu będzie Steve Carell, który miał również wcielić się w rolę syna rockmana, ale z racji kolizji terminów musiał z grania w filmie zrezygnować. Autorem scenariusza jest wspomniany już producent filmu Dan Fogelman.

Dziennikarze już nieraz porównywali Bruce z Alem Pacino, ostatnio podczas pokazu dokumentu "The Promise" na festiwalu filmowym we Włoszech.

Tak przy okazji nie zaszkodzi przypomnieć, że Al Pacino przymierza się do roli słynnego z racji muzycznych i niemuzycznych "dokonań" producenta płyt Phila Spectora... 

 

 

Odsłony: 2796