Springsteen zwiedził Rock and Roll Hall of Fame and Museum
Przez ostatnie tygodnie Boss najprawdopodobniej ukrywał się w zaciszu swojego domu pisząc wspomnienia lub planując kolejną trasę... Ale w miniony weekend Bruce Springsteen nieoczekiwanie pojawił się w "Rock and Roll Hall of Fame and Museum".
Bruce pojawił się w Cleveland 27 lutego, w ostatnim dniu wystawy "From Asbury Park to the Promised Land: The Life and Music of Bruce Springsteen". Przewodnikiem Bossa był Jim Henke, kustosz muzeum.
Rzecz jasna wizyta Bossa na wystawie była wielką niespodzianką dla fanów, którzy tego dnia byli w muzeum. - Absolutnie uwielbiam tą wystawę! - mówił Jim Sheahen jeden ze zwiedzających fanów. - Postanowiłem, że spędzę w muzeum cały dzień. Jest tu ponad 100 stron ręcznie napisanych przez Bruce'a tekstów, które mogę analizować godzinami. Są tu również wielogodzinne nagrania rozmów np. o powstaniu albumu Nebraska - dodał Jim.
- W pewnym momencie spojrzałem w górę - kontynuuje Jim. - Byłem w szoku! Bruce przyszedł do Rock and Roll Hall of Fame, aby zobaczyć "swoją" wystawę.
Jim może uważać się za wielkiego szczęściarza, bo jak mówi: - Boss zauważył moją bluzę ze zdjęciem E Street Bandu więc podszedł, podał mi rękę i zapytał jak mi się podoba wystawa. Następnie wspólie zwiedzaliśmy kolejne piętra wystawy. Przez ten czas Bruce opowiadał, komentował eksponaty i roześmiał się, gdy zobaczył swoją deskę surfingową z 1960 roku.
- Zobacz zdjęcia z wystawy "From Asbury Park to the Promised Land: The Life and Music of Bruce Springsteen".