Skandal w pierwszym dniu sprzedaży biletów w USA
W pierwszym dniu sprzedaży biletów w USA doszło do skandalicznej sytuacji, przeciwko której zaprotestowali zarówno fani, jak i Bruce Springsteen, jego manager Jon Landau oraz cały "Springsteen Tour Team".
Otóż internetowy system sprzedaży biletów należący do Ticketmaster przekierowywał kupujących do zależnego od Ticketmaster systemu dystrybucji biletów sprzedawanych powyżej ceny nominalnej (m.in. pakiety bilet+hotel i bilety z drugiej ręki), w czasie gdy bilety z pierwszego obiegu nie zostały jeszcze sprzedane w całości.
Boss wraz z ekipą zażądał do Ticketmaster zaprzestania takiej praktyki i oświadczył, że ani on, ani jego manager nie otrzymują od Ticketmaster żadnych profitów za bilety sprzedawane powyżej wartości nominalnej. Jak napisał na swojej stronie Bruce Springsteen "podobno są wykonawcy i managerowie, którzy biorą za to kasę - ale my nie, są plotki, że niektórzy artyści i managerowie dostają procent od takiej sprzedaży - ale my nie."
Bruce wraz z ekipą zauważa, że wkrótce sytuacja fanów może być jeszcze gorsza, gdyż szykuje się połączenie internetowych systemów sprzedaży Ticketmster i Live Nation, co według Springsteena stworzy rzeczywisty monopol w sprzedaży biletów.
W jakiś czas po oświadczeniu Bruce'a pojawiła się też informacja, że w związku z tym skandalem prokuratura i amerykański odpowiednik naszego Urzędu Ochrony Konsumenta i Konkurencji rozpoczęły już dochodzenie...