Clarence Clemons wraca na scenę
Utw.: 11.05.2010
E-mail
W miniony weekend (8-9 maja 2010 r.) w Hollywood można było zobaczyć i usłyszeć Clarence'a - po raz pierwszy od czasu operacji kręgosłupa. Big Man zagrał i został uhonorowany przez fundację Home Safe za lata pracy na cele dobroczynne.
Steve Smith zapowiedział wejście Big Mana słowami z utworu "Tenth Avenue Freezeout": "The Big Man joined the band". On sam wjeżdżając na scenę, na wózku z saksofonem na kolanach zawołał "I'm huge!". Do jam session dołączyli także uczestniczący w imprezie Max Weinberg i Steve Van Zandt.
Po występnie Clarence powiedział: "Na scenie zawsze czuję się jak w domu. To jest moje miejsce (...) Zawsze przygotowuję się do następnej trasy z Brucem. Jeżeli odbędzie się ona - jak ma nadzieję - w 2011 r., będę gotów."